Słowo wstępne

Dwa słowa na początek - Mag: Wstąpienie. Poniższe miejsce będzie się nieodłącznie wiązać z tym systemem w Świecie Mroku. Dlaczego? już spieszę z wyjaśnieniem.

Od niedawna w gronie znajomych gramy kampanię Maga. Jest to drugi system ze Świata Mroku, w którym gramy wspólnie. Kilka miesięcy wcześniej rozegraliśmy kampanię w systemie Hunter: The Reconing. Była to moja pierwsza od dłuższego czasu przygoda ze Światem Mroku, do tego dla mnie samej - zupełnie przypadkowa. Weszłam w historię w połowie jej trwania, ale mimo to udało mi się poczuć dobrze w tym klimacie, stworzyć żywą postać, która miała wyraźny cel w życiu.

W każdym razie po zamknięciu historii Łowców, tak MG, jak i gracze, mieli poczucie, że byłoby fajnie grać dalej w Świecie Mroku. Tym Świecie, który został wykreowany przez MG Nathana w jego Łowcach. Chłopaki roboczo nazwali pomysł rozegrania różnych systemów w tym świecie - Big WoD Project. Główne założenie jest takie, że to co działo się lub dziać się będzie, może mieć odzwierciedlenie w następnych kampaniach. Może mignie nam w tłumie bohater niezależny z poprzedniego systemu, może usłyszymy o jakichś wydarzeniach, może okaże się, że wrogiem nr jeden stała się dla nas postać, którą wcześniej sami odgrywaliśmy? Pomysł bardzo przypadł mi do gustu, więc niewątpliwie będę w nim czynnie brać udział.

MG Mol zgłosił się z pomysłem poprowadzenia Maga. Rozegraliśmy już trzy sesje, dopiero trzy - chciałoby się rzec, a mimo to - były już na tyle inspirujące, że postanowiłam opisać je słowami swojej postaci, tytułowej Kociewianki, która znalazła się w Wielkim Mieście.

Życzę przyjemnej lektury.

Choć, z drugiej strony, skoro to Świat Mroku... może powinnam raczej powiedzieć "Porzućcie wszelką nadzieję, wy, którzy wchodzicie" - Dante, Boska Komedia I 3, 9.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz