Cech Arkony

Arkona to nazwa plemienia słowiańskich magów, którzy wchodzą w skład tradycji Mówców Marzeń oraz Verbeny. Niewielu magów spoza plemienia jest w stanie zrozumieć, jak to możliwe. Ponadto Arkonici z Mówców oraz Verbeny nie żywią do siebie urazy, nikt z nich nie rości sobie praw do bycia prawdziwymi i jedynymi magami Arkony, ani żaden krwawy konflikt nie doprowadził do obecnej sytuacji, która dla większości magów wygląda jak zwykły rozłam. Arkonici jednej i drugiej Tradycji wbrew pozorom utrzymują ze sobą kontakt i wciąż tworzą jedno plemię.

Magia Arkonitów sięga wieków przedchrześcijańskich, gdy na wschód od Łaby Słońce było bogiem, a magia Słowian jeszcze nie należała do każdego. Świat Słowian wypełniony jest po brzegi duchami, które odpowiadają za niemal każdy aspekt życia. Za żywioły, za ochronę domu, za wszystkie złe i dobre chwile spotykające człowieka. W momencie przyjścia chrześcijaństwa do Słowian, wszystkie te duchy bez względu na ich prawdziwą naturę, zostały krzywdząco nazwane - demonami. 

Arkonici-Mówcy nazywają siebie wołchwami lub wnukami Welesa, który w świecie dawnych Słowian jest bogiem magii, wróżb i świata podziemnego. Zaś Arkonci-Verbeni to żercy, czyli kapłani, oddający cześć wszystkim innym bogom swego ludu, od których otrzymują moc.

Choć Weles nie miał świątyni na Arkonie, to i tak Mówcy czują się związani z tym starym, świętym miejscem Słowian Połabskich. Tam żercy pytali Świętowita o przyszłość, wróżąc z miodu i zachowania świętego, białego konia. Magia wołchwów i żerców może wydawać się innym śmieszna, prostacka lub infantylna. Proste symbole i gesty, odurzanie się ziołami, nieskomplikowane wierszyki lub ludowe zaśpiewy to typowe soczewki Arkonitów. Magia Arkony, tak Mówców, jak i Verbeny, to splot guseł i zabobonów, które… działają, bo przecież ludzie są przesądni, pomimo rozwoju technologii. 

Mówcy Arkony czasem chodzą z głową w chmurach, dostrzegając działalność duchów w świecie i szukając ich wsparcia niemal na każdym kroku. Spomiędzy ludzi jednak niczym się nie wyróżniają, Śpiącym mogą wydawać się nieco skrzywieni przez ten cały ruch New Age, ot – neopoganie czy też jak to teraz się mówi: rodzimowiercy. Po prostu kolejna ekstrawagancja XXI wieku i ludzi, którym widocznie się nudziło w domu. 

Arkonici są starszymi braćmi w magii, tych wszystkich, których magia, co prawda, wywodzi się od ludowych wierzeń Słowian, ale została już naznaczona chrześcijaństwem. Ich paradygmat jest o tyle trudniejszy, że w czynieniu magii nie odwołują się w żadnym momencie do chrześcijańskich obrzędów czy wierzeń, np. w świętych.


Plot Bogów, bóstw, duchów i innych istot świata słowiańskiego: